LOST-Destiny
Przeznaczenie zaczyna się wypełniać...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum LOST-Destiny Strona Główna
->
POGADUCHY
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
LOST-DESTINY
----------------
REGULAMIN
DZIENNIK PODRÓŻY
ODCINKI & OPENINGI
SKRÓT
POSTACIE
----------------
NOWA POSTAĆ
GALERIA
ŚWIAT
----------------
LOTNISKO W SYDNEY
EUROPA
OCEAN
WYSPA
----------------
PÓŁNOCNY-WSCHÓD
POŁUDNIOWY-ZACHÓD
PODZIEMIA
PRZESZŁOŚĆ
----------------
PAMIĘTNIKI
WIĘZI
LUZIK
----------------
POGADUCHY
OPOWIEŚCI RÓŻNEJ TREŚCI
NAGRODY
----------------
GALA L.O.S.T.
MUZYKA
----------------
SOUNDTRACK
Shout Box
----------------
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Samantha
Wysłany: Nie 0:08, 26 Sie 2007
Temat postu:
Nicole Savire - e.... xDDD
Megan Grate - taak.. Ja kojarze xD Głownie za odwet na Oliverze xD Meg! Górą!
Joanne Harris - hm... nie. jakos niexD
Joss Holley - ją pamiętam! Ona miała chyba dziecko... Wygladala jak serialowa Claire xD Uwazala ze nie ma po co zyc... i Sam ja na duchu raz podniosla i ... ona napisala list do Matta i sie dedła xD
Matt Pryde - hohoho xD No coz. Samantha miala go zabic. Ale wkoncu nie zabila xD I wogole to on jej poparzenia uleczyl xD i Noge! I wogole xD Krejzi. I jak napisala Kelly - dzieciak i Matt robil z niego czasami Idiote xD
Alex Tent - KURCZAK! xDDD
Laura Woman - ją pamiętam! Jak Sam miała złamana noge jak sie wtedy pijana po dzungli szwędała to Laura chciała ja zabrac na kobieca wyprawe po cos xD
James Bauer - Sawyer xD Zniknięty był jak ja byłam xD
Anthony "Flea" Smith - Taa... Jakoś... Kojarze z czytania ale grac z nim, nie gralam. No coz. Powiem ze dosc gburowaty.
Mike Ramer - pfffff
Chris Brown - pfffff
Juliet Bynes - ona chyba ze Peterem latała.. Ale glowy nie dam xD
Oliver Santoro - ekhm xD Zapadla mi w pamiec Sylwestrowa Noc. No koment xDD
Peter Stone - ciachoooo xD
Nathan Guighteen - ech...
Yuriko Nakahara - walnięta lekko?
Lilly Moss - nie lubie xD Ona umarła, nieeeee? xD
Gabrielle Moore - hahaah xDDD Nie no.. Gabriel to był.. okaz. Szalenstwa i... szalenstwa. Ogolnie Gab byla super i hiper xD I czekoladaa.. I jej rozmowy z Mattem I wogole kurde plus za ZEMSTE nad Romeem xD
Evangelina Julk - taa... miód, śmierć i ból xDDD
Rea Arrah - twarda babka.
Kimberly Bride - Ogolnie pamietam ja glownie z tego ze sie bila z Gab co chwila xD
Frank Thompson - miód słód xD jak z Ev byl. A tak ogolnie pozniej sie fajny zrobil xD
Samantha Louis - moja ulubiona z moich postaci RPG.
Kelly Salmaci - BASTIAN XDDDD Do dzisiaj jak widze jakies filmy z tym sexy gosciem chce mi sie smiac XD Nie no Kelly byla fajna. Taka... no xD
Matt
Wysłany: Pią 11:24, 03 Sie 2007
Temat postu:
Trzeba wyewoluować to słowo jak Nac wyewoluowała (tródne słowo XD) ZŁO! XDDD Więc lafirynda digimorfuje w Laufyryndę? XDDDDD
Nacia
Wysłany: Pią 11:21, 03 Sie 2007
Temat postu:
oj, Gab to większa lafirynda.. xD
Matt
Wysłany: Pią 11:12, 03 Sie 2007
Temat postu:
Lafiryndę w dobrym tego słowa znaczeniu XDDDDD
Kelly
Wysłany: Pią 11:11, 03 Sie 2007
Temat postu:
to Kelly wyszła na jakąś lafiryndę XDDDDD pięknie, pięknie XDDD
ale ja ją lubiłam...jako jedną z nielicznych moich postaci na forach xD
Matt
Wysłany: Pią 9:41, 03 Sie 2007
Temat postu:
Rea Arrah
- Aż mnie ciary przeszły XD Rea była taką dziką zakonnicą z genem Rambo. Pierw gwałciła i mordowała a potem szła się wyspowiadać.
Kimberly Bride
- Czyli nasza droga Martynka do gry wniosła jedynie walki na śmierć i życie z Gabrielle XD No tak... nie wiem co dalej pisać XD
Frank Thompson
- Frankie, czyli nasz mały Wolverine XD Na wyspie wkurzało go, że wszyscy woleli Matta XD I lud wyspy i jego dziewczyna XD Ale cóż takie życie, przynajmniej po śmierci Mattiego został liderem plażowiczów. Prowadził akcję ratatunkowe itd. Pchał się wszędzie i dlatego był fajny, robił wszystko by wydostać się z wyspy.
Samantha Louis
- Na początku miała zabić Matta, powiedziała mu to w twarz i było fajnie XD Potem gdy jej wielka miłość Seth czy jak mu tam było wpadł na wyspę to go zabiła XD Wzieła sę innego a potem umarła na rękach Skya... cóż to była za piękna śmierć XD
Kelly Salmaci
- Jakoś nie kojarze jaka była z początku, tyle co pamiętam i co mi wystarczy to to, że zgwałciła Bastiana XD Po tym jak go torturowała i to nawet kilka razy XD Zgwałciła również Franka... i to też nie była jednorazowa przygoda XD Co tam jeszcze Kelly robiła? Nie pamietam ale wniosła dużo.... nie wiem czego, ale było tego dużo XDDD
Matt
Wysłany: Pią 9:36, 03 Sie 2007
Temat postu:
Gabrielle Moore
- Mmmmm.. nic innego tylko NAĆ i MAĆ XD Postać super! Gab jakaś taka fajna była, nie taka pomocna jak ta cała Matto-podobna hałastra XD Do plusów trzeba dać trójkącik sławny na cały świat no i... małe opowiadanie "Matt, Gab & Czekolada" XD
Gab: Gab sobie siedziałą na jakimś kamieniastym czymś i wżerała czekolade którą niewiem skąd wytrzasnęła.
Matt: Matt spojrzał na Gab.
Gab: Gab na niego nie spojrzała bo wolałą swoją czekolade.
Matt: Matt spojrzał na Gab bo miała czekoladę.
Gab: Gab wyczuła podstęp.Chwyciła czekolade i ją zasłoniła i się odwróciła tyłem do Matta żeby nie widział jej.. znaczy czekolady.
Matt: Sprytny Matt obszedł ją na około i znów spojrza na .... czekoladę!
Gab: -Ejj..-Odwróciła się znowu do niego tyłem zasłaniając czekolade.
Matt: -Myśli, że sprytna jest.- mrukną i zaczął biegać na około niej by ją zemdliło.
Gab: -Ejjj!!- Jęknęła patrząc na trzy ostatnie kawałki jakie zostały. Chwyciła pierwszy z nich i delektowała się nim żeby zdenerwować zachłannego Matta.
Matt: Zrezygnowany Matt usiadł na kamieniu w kącie i się fochnął.
Gab: Gab się smutno zrobiło jak zobaczyła takiego.. zrezygnowanego Matta.. Wzięła więc te dwa ostatnie kawałki czekolady i do niego podeszła. Wysunęła ręke z czekoladą zawiniętą w opakowanie:
-Maaasz.
Matt: Matt przełamał je na pół i zjadł jedną halfkę.
Gab: -Noo.. Gruby będziesz..-Spojrzała na ostatni kawałek.- Już jesteś.
Matt: Pokazał jej język, beknął i poszedł spać jak mały dzidziuś.
No po prostu genialne to jest XD Tak samo jak sama Gabrielle ^^
Evangelina Julk
- No tak... miałem skomentowac wszystkie postacie.. ale żadna nie miała takich problemów ze zdrowiem jak Ev XD Evangelina była, chorowała, potem rysowała palcem na piasku, potem robiła gwiazdy też na piasku, potem se moczyła odnuża w ołszienie, potem posexiła się z Frankiem, niby prawdziwa miłość, potem jednak zbłądziła i poszła do Matta, Matt powiedział 'nie' więc z podkulonym ogonem wróciła do Franka a potem umarła xP
Matt
Wysłany: Pią 9:27, 03 Sie 2007
Temat postu:
"Czas na bohomzaki! W tej części programu wyjaśnię kilka spraw 'niedociągnieć'".
1.Zdania nie zaczyna się od "A więc", nie wiek kto tak pisze, ale tylko przypominam XD
2.Brygadam Matta, czy jak to tam PH3N-X nazwał, to nie do końca prawda, Frank miał zupełnie inne pomysły niż Matt był, nawet jego rywalem o to główne miejsce na podium wyspy. Nie było kłótni ponieważ Matty był mały, słaby i gÓpi XD I sie lać nie chciał bo mu już Anth morde obił kilka razy
Więc nie pisz mi tu, że każdy ślepo wieżył Mattowi, bo to nie prawda.
3.To czy komuś przypadł do gustu mój pomysł na małe połączenie Heroes i LOST to jego sprawa, niektórym się spodobał innym nie, koniec kropka.
4.Realizm u postaci to raczej indywidualna sprawa każdego gracza, starałem się by Matt nie był SUPER-HERO i raczej taki nie był, co do postaci innych faktycznie mieli oni w sobie coś z Rambo, ale cóż każdy gra jak chce.
5.. Co to miało być 5? XD
6.LD nie zeszło na psy i nigdy nie zejdzie, zgadzam się z Kelly (mój ty Justysiu XD), że LD ma w sobie COŚ, do czego lubię wracać.. eee koniec ^^
PH3N-x
Wysłany: Czw 15:18, 02 Sie 2007
Temat postu:
Szanuje twoje zdanie. Z tym, że zeszło na psy to może troche za mocne określenie. Mi poprostu ten heroesowaty wątek nie przypadł do gustu i na moje nieszczęście z czasem stał się numerem 1. :]
Kelly
Wysłany: Czw 9:57, 02 Sie 2007
Temat postu:
a ja się nie zgadzam. Od razu zaznaczam, że nie chcę się kłócić, bo szanuję Twoje zdanie, i wiadomo, że każdy może mieć inne. Co mi szkodzi wypowiedzieć swoje
Myślę, że DL nigdy nie zeszło na psy...i Herosow tez nie oglądałam. Ale to nawet nie chodzi o ten X wątek, tylko o atmosferę. Naprawdę uważam, ze nie ma lepszego forum niż te tutaj. Bo podaj chociaż jedno, gdzie atmosfera dorównuje DL. Może i masz racje, że za dużo było 'bohaterów' na wyspie. Ale tutaj wydaje mi się, że Matt chciał żeby po pierwsze- było jakieś urozmaicenie, po drugie- żeby było 'po równo'... skoro już DL poszło w tą stronę, to czemu nie...mi to osobiście nie przeszkadzało. Zawsze to było coś INNEGO. Z brakiem realizmu u postaci-zgadzam się. Niektórym go zabrakło. Ale co z tego? Przynajmniej zawsze było wesoło. Bo przecież o to chodzi, żeby się dobrze bawić. Nie żeby traktować to jakoś cholernie poważnie. Przynajmniej ja tak to widzę.
Na DL zawsze było..no po prostu miło, aż się chciało tu być. Mi się chciało. Właśnie po to, żeby nie traktować tego poważnie, ale jako miłą rozrywkę. Żeby się oderwać o rzeczywistości. Tutaj ludzie ze sobą rozmawiali, poznawali się w międzyczasie, obok tego, że ze sobą grali, i jak dochodził ktoś nowy to chyba łatwo mu było się zaklimatyzować.
DL nie było moim pierwszym forum, więc w zestawieniu z innymi, na których byłam, wypada naparwdę korzystnie. W porównaniu z tymi na których byłam po DL...nadal wypada korzystnie. Było jeszcze jedno forum, które zapowiadało się świetnie, ale szybko się skończyło. A DL, jak to już wiele razy ktoś powtarzał, zawsze wracało
i zawsze wracało tak samo. Zeszło na psy czy nie...nic mu niestety nie dorówna, tak mi się przynajmniej wydaje. Bo to jest w nim fajne, że każdy mógł się tutaj czuć cząstką tego forum, na innych jesteś albo cie nie ma, a na DL jesteś.
Może ja się za bardzo wkręcam:) ok, jestem sentymentalna. DL to świetna robota... i sorry, że się tak rozpisałam, nie umiem inaczej ;D
PH3N-x
Wysłany: Wto 23:14, 31 Lip 2007
Temat postu:
Tak więc co tu gadać. Dla mnie osobiście Destiny zeszło na psy. Pewnie to z racji, że nie oglądam Herosów. :/ I dlatego nie spodobało mi się to w jaką stronę poszło Lost-Destiny. Fakt, że to ja wymyśliłem wątek z wizjami Antha. Ale liczyłem, że Matt inaczej to wytłumaczy, a nie jakimś genem i że wszyscy są supermenami. Cóż, co do postaci to było wiele naprawdę porządnych, niestety, zarówno wątki głównie miłosne które nagle zaczęły być na pierwszym miejscu pozmieniały te postacie. :/ O swojej postaci nie widze sensu pisać, bo to nie mnie oceniać. Jednak uważam, że byłem jedną z orginalniejszych i realistyczniejszych postaci w Lost-Destiny. Ale to tylko moje zdanie. Szkoda, że niektórym postaciom zabrakło realizmu.
PH3N-x
Wysłany: Wto 23:07, 31 Lip 2007
Temat postu:
Mike Ramer
- Dobra postać, troche mi przypomina Alexa. Niestety zbytnio wiele o nim nie pamiętam poza tym, że ktos go zastrzelił. A to plus, bo nie zabił się jak reszta lamusów...
Oliver Santoro
- Kolejny z serii, lideruje na wyspie, ale to i tak Matt podejmuje decyzje, zreszta zawsze mieli takie same pomysly itp. Jego trojkaciki to co prawda moze i nie taki zly watek ale nagle stal sie pierwszoplanowy, a to moim zdaniem nie jakies pieprzone romansidlo tylko lost.
Nathan Guighteen
- Super retro i tyle
Peter Stone
- To on był jakimś szpiegiem wśród rozbitków ? Tak jakoś mi się zdaje, bo zabił Nathana a tamten coś pieprzył o tym, żę Peter jest zly. Ale dalej nie pamietam tego wątku, obawiam się , że zaginął wśród jakiś romansów i innych pierdół.
Yuriko Nakahara
- Kolejna postać, z grupy miłych i spokojnych. Głównie siedziała z psem i dzieckiem, i to tyle ile pamietam.
Lilly Moss
- Niektóre motywy były z nią dobre, ale kurwa, ten romans z Jamesem to żałość jak nic było. Zresztą ja=Anth poświęciłem się, żeby inni ją uleczyli a ta nastepnego dnia sie zabija. OMG :/
Gabrielle Moore
- Za wiele o niej nie napisze bo tez caly czas siedziala na plazy i sie z oliwierem ten tego. Poza tym kolejna z ekipy Matta.
Evangelina Julk
- Jedna z najgorszych postaci. Wiem ze to troche chamskie, no ale ilekroc czytalem posty, ze siedzi na piasku i sobie rysuje palcem w piasku. Albo ze ją kurwa brzuch, głowa, noga boli. brzuch, głowa.. i tak kurwa w kółko. Jeszcze sobie wymyslila ze z Frankiem pare stworzy. Nie no .... :/
Rea Arrah - Nie no ta tez niczego sobie. Ok załóżmy, że była baba twarda, ale cośtam, że jakąś kule ( czy huj wie co ) wyjmowała sobie nożem bez żadnego znieczulenia to wogóle ja pierdole. Dokładnie nie pamiętam tego wątku, ale wiem, że było coś takiego. Ludzie troche realizmu. Bo tu kurwa widze wszyscy Rambo :/
Kimberly Bride
- Nie kojarze
Frank Thompson
- Spoko postać, lecz niestety, także z gangu Matta. Żeby nie było to nie chodzi o to, że się kumplują z Mattem i razem rządzą wyspą, ale że zawsze mieli takie same zdanie. Żadnej kłótni żadnego sporu nic. :/
Samantha Louis
- Nie kojarze.
Kelly Salmaci
- nie mam zdania na jej temat
PH3N-x
Wysłany: Wto 22:51, 31 Lip 2007
Temat postu:
Nicole Savire
- świetnie zapowiadająca się postać, ażtu nagle huj wie co sie stało i postanowiła się zabić z jakimś gościem który chyba ani razu nie zapostował :/ A w dodatku nikt nic na wyspie się tym nie zainteresował. Żenada trochę :/
Megan Grate
- Spoko postać, zresztą wogóle na początku większość postaci było fajnych. Potem te jej wątki z Kelvinem czy z huj wie kim jeszcze. I poźniej o ile się nie myle to też popełniła samobójstwo :/
Joanne Harris
- Świetna postać, nawet nie wiem kiedy i dlaczego zniknęła :/
Joss Holley
- To ta z dzieckiem ? Z początku spoko, ale jak urodziła bachora to już niczym ciekawym się nie wyróżniła. Wkurzające było, że jako baba w ciąży biegała po lesie jak kurwa gepard. Troche realizmu by sie przydało :/
Matt Pryde
- Nie podobało mi się to w jakim kierunku posunął się Lost-Destiny, chodzi mi o te Herosowate wątki. Ale mimo wszystko Matt był naprawdę dobrą postacią. Ne był zbyt silny fizycznie dlatego dostał baty ode mnie
Był dobrą postacią, i troche szkoda, że z czasem wszycy się zrobili tacy dobrzy mili i wogóle. Jeden Matt to było i tak już dużo :]
Alex Tent
- Bardzo dobra postać. Zabardzo nie czaje tego wątku z tym jego KFC ale pewnie był zoofilem
A tak serio to też był jednym z liderów lostowiczów i szkoda , że zawsze miał takie samo zdanie jak Matt :/
Laura Woman
- Zbytnio jej nie kojarze, wiem tyle że była nawiedzona jakaś.
James Bauer
- Nic tylko z tą Lilly. A jego poprzednich motywów jakoś nie kojarzę.
Nacia
Wysłany: Nie 13:13, 15 Lip 2007
Temat postu:
napisze tylko o tych których znałam xD
Megan Grate
- Megan z czasów kiedy ja już grałam była tylko chwile xP potem się gdzieś zmyła xP i zapamiętałam ją głównie z akcji Gabrielle-Oliver-Megan xD ale wydaje mi się że była sympatyczna i w ogóle.. xD dużo biegała xD
Joss Holley
- Ją zapamiętałam jako mame tej całej.. Claire? Taa? Dobrze pamiętam? xD Wydaje mi się że Gab kiedyś z nią rozmawiała xD ale nie pamiętam xP
Matt Pryde
- W Matt'cie tkwiło takie małe dziecko xD Zawsze miał jakieś głupie odzywki i w ogóle xP taka sieroota ale urocza xD
Alex Tent
- on mi się z kurczakiem kojarzy xD i w ogóle to on był chyba pierwszą osobą która z Gab rozmawiała xD ale ogólnie wydaje mi się taki sympatyczny xP
Laura Woman
- oboże. xD pamiętam jej posty i jej retro które były coraz bardziej bezsensowniejsze xD
Jej post z 30 Grudnia:
hej powiedziała do Matta i podeszła do Joss
xDDDDDD yh no....
James Bauer
- Ee.. On ciągle maślił z tą całą Lilly xD i potem ta romantyczna śmierć xDD i jego wielki powrót i znowu romans tym razem z Kate. Która była taka sama jak Lilly.. No Moda na sukces poprostu..
Anthony "Flea" Smith
- Ha, on mi się kojarzy z tym tekstem walniętym do Henrego:
'Spierdalaj łysy trolu!'
.. czy coś podobnego xD niestety ten post się skasował jak ten ktoś zniszczył forum.
Juliet Bynes
- Taka Shannon'owata xP Blondynka z wyglądu i z zachowania xP ale dosyć pomocna i w ogóle xD
Oliver Santoro
- HA! xD Fan Romeo & Julii. Romantyczny, przystojny.. No i oczywiście akszyn Gabrielle-Oliver-Megan. xD
Peter Stone
- Niby go znałam, ale nie pamiętam zabardzo.. xD
Nathan Guighteen
- Walnął Gab z pistoleta xP
Yuriko Nakahara
- Taka cicha.. ale za to zabiła swojego męża. Dwa razy xD a i kojarzy mi się też z tym psem.. Okashi.. czy jak mu tam było xP
Lilly Moss
- Eh.. Miała guza, ciągle maśliła z Jamesem. Nudna troche xP
Gabrielle Moore
- Eee.. No cóż.. xD Trudno jest pisać o własnej postaci xD ale Gab była troche dziiiwnaa.. xD
Evangelina Julk
- Choroby, wrzody, maślenie, wrzody, choroby, maślenie..
Rea Arrah
- Taka jakaś zamknięta w sobie. Gab z nią gadała o bezsensowności przeznaczenia xD
Kimberly Bride
- Haaa.. XD Miti ma zawsze jakieś dziwne postacie xD Takie,takie.. No, właśnie. Mi się nudziło to ją namówiłam żeby tu grała xD musiałam się wyżyć na kłótniach Gab&Kim xD
Frank Thompson
- Eh.. Strasznie się zmienił od początku grania tutaj xD Taki przywódczy jest i słynie z nieudanych pomysłów pozbycia się innych z wyspy xD Niby z Ev byli taaaacy zakochani, a prawie przespał się z Gab xD Potem Ev się umarło i szybko się otrząsnął po jej stracie xD i dobrze. Teraz ma romans z Kelly xD
Samantha Louis
- Taka szalona xD i troche nadpobudliwa xD szkoda że zginęła xp
Kelly Salmaci
- Hmm.. Fajne ma pomysły xD ukradła broń Alexowi xD i Bastianowi xD i w ogóle.. Zgwałciła Bastiana xD i Franka też zgwałciła xD i w ogóle xD
bezsensu i w ogóle xD jak dostane jakiejś weny to zedytuje xD
Samantha
Wysłany: Nie 0:00, 15 Lip 2007
Temat postu:
masz bleda Matt xD O menopauzie to mojeeee xD
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin