LOST-Destiny

Nacia

Gab się obudziła i z pragnieniem przygód i w ogóle poszła za nimi xD

Matt

23.We must back & 24.I don't need a hero

Julka

Juliet wyszła z jaskini i przeciągneła się:
-Hmm, w ciąż na wyspie.- mrukneła do siebie po czym się uśmiechneła- Zaczynam się przyzwyczajać.

Matt

(nie wiem gdzie gab jest ale załuszmy że hir)
-Gabrielle? Wszystko z tobą w porządku?!

Nacia

-Tia, a bo co? xD -Spytała siedząc sobie na gałęzi xDDD

Matt

-Przecież poleciałaś helikopterem po pomoc, co się stało? XDDDD

Nacia

-A helikopter sobie wrócił na wyspe xD -Powiedziała smutno xD

Matt

-Jak to wróćił?! .... Mniejsza z tym, ważne, że nic ci nie jest.- powiedział łapiąc ja za ręke XDDDDDD

Nacia

xDDDDD

Spojrzala na niego mrużąc oczy.
-Strzelali do nas xD -Poweidziała nadal załamana xD
-Czemu wylądowaliśmy we Francji, a nie gdzieś.. indziej. xD

Matt

-A kto pilotował? Nie mów, że włączyliście autopilota XDD

Nacia

-Kelly pilotowała.. Niewiem co ona tam robiła xD Może i go włączyła.. XDD

Matt

-Najważniejsze, że znowu jesteśmy razem XDDDDDDDDDDDDDDD

Nacia

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

-E.. Ale.. No.. Ale cii.. xDD -Zająkała się xD Bo jej sie Oliver przypomniał xDDD

Matt

-Nie mów, że chodzi o tego latajacego XD Jak mu tam? Oli-mucha? XDDDD

Nacia

-Przestań.. Ty niewiesz o co chodzi xD -Mruknęła xDDDD