LOST-Destiny

Frank

- Akcja ratunkowa się zbytnio nie udała, byli przygotowani na nasze przybycie.

Evangelina

-Ale przyprowadziliscie tego chłopca Eddiego jak sie nie myle.

Frank

- No to chyba jedyna dobra rzecz. Ty, a tak przy okazji widziałaś go gdzieś muszę mu zadać kilka pytań.

Evangelina

-Nie wiem gdzie jest . Nie widziałam go dzis . - powiedziała Ev .

Frank

- Pewnie jest u Megan w gabinecie, zajrzę tam.

Evangelina

-Okej , jak cos to ja bede tuttaj .

Frank

- No to lecę - i poszedł do gabinetu....

Nacia

Gab wyszła na plaży.- O, hej Ev ^^

Evangelina

-Hej . - odpowidziała . Strasznie mi sie nudzi .

Nacia

-Nudzi się tylko nudnym ludziom XP -Pokazała jej język i wstała (przypuśmy że wcześniej siedziała XP)

Evangelina

- Nie jestem nudna . - odpowiedziała jej .
Nadal siedziała wpatrzona w niebo .

Samantha

Sam opalała się. Czuła jak jeszcze przed chwilą mokre bikini staje się suche. Słonce przypiekało jej twarz.

Nacia

Gab zaśmiała się i poszła się opalać XDDD

Samantha

Sam wstała i pobiegla do gabinetu.

Evangelina

Ev weszła do wody w ciuchach < spadnie jeans i bluzka na ramiaczkach > . , zaczeła sobie pływac.