LOST-Destiny

PH3N-x

- No weterynarz i pani doktor rządzą tu więc zapewne oni zadecydują.
Anthony rozejrzał się dookoła.
- Spoko, wszyscy mają jakiś własny kącik, kto mnie przygarnie ?

Cloe

Potrójnym-poprawiła Joss.- Branoc.

Joanne

- Tak jest, potrójnym. Anth, możesz się położyć tutaj, robimy burzę mózgów przy pgnisku XD

Cloe

Aaaaa- ziewneła Joss- Jak chcesz to chętnie cię przygarn ę, tu jest dużo miejsca...

PH3N-x

- Hoho. I którą mam wybrać ? - zaśmiał się Anth, poczym wziął gitarę i usiadł na piasku obok Jo.
- Nie będe się ciężarnej kobiecie to domu-szałasu wpychał. Aczkolwiek dziękuje za propozycje.

Joanne

- Anth, widzisz jak masz dobrze? Coś jak wyspa amazonek XD

Cloe

Hehe- zaśmiała sie Joss i leżąc na plecach, sięgnęła po jedno z obrzydliwych romansidł, które niewiadomo skąd wzięły się w jej walizce. Tym razem było to "Miłośc pełna pożądania"

Joanne

Jo przewróciła się na plecy.
- Pytanie za 100pkt - z czym nie mogliście obejść się w normalnym świecie, a bez czego teraz musicie żyć? - zapytała.

Cloe

Komputer, zasięg w komórce...zresztą bo ja wiem? Czy ja wogóle miałam wcześniej jakiś sens życia?

Joanne

- Aż tak źle?

Tova

Megan zasnac nie umiala wiec poszla do reszty
- O matko, Joss co ty czytasz?- spytalam widzac okladke- Fajne,czytalam Very Happy

-powiedzialam siadajac obok Niej

Cloe

też tego nie lubię, ale czytam, bo sie nudzę, a kiedyś dołączyli do gazety.

Nie. Jeszcze gorzej.- posmutniała, odpoiadając jo..- Miałaś kiedyś myśli samobójcze?

PH3N-x

- Jeszcze niedawno była by taka rzecz, ale teraz już raczej nie ma. Całe szczęście, że mam chociaż gitarę.

Joanne

- Meg, z nami zawsze jest najlepiej - Jo uśmiechnęła się - Jedyne co mam wspólnego z takimi romansami, to oglądanie przez 2 miesiące `Gorzkiej Zemsty` na TVNnie... Dobrze, że przestali to emitować XD

Joanne

- Myśli samobójcze? Dlaczego?