LOST-Destiny

Yuriko

-Powoli zaczynam się bać.- powiedziała przytulając się do Okashiego- Pójdę do ogródka, a ty myśl nad tą sprawą detektywie Pryde.- zaśmiała się i odeszła

Matt

Matt zaśmiał się:
-OK, ale uważaj na siebie. Na wyspie znów robi się niebezpiecznie.

Frank

[ zawsze puszczam ten sam tekst xP ] Frank obudził się pod palmą i rozmyślał na temat Jamesa i Lilly.

Evangelina

Ev wyszła z namiotu . Przed twarza nadal miałą Lilly . Usiadła na piasku .

Matt

(omineła was akcja Very Happy

a nawet dwie, ale nic specjalnego Razz

)

Evangelina

(gdzie była ta akcja? Smile

)

Frank

[ za to dało się przeczytać o tym.....w gazecie XP ]

Matt

(W jaskiniach i w ogródku Very Happy

)

Frank

[ no jakby co to dziś krótko będę patrz. shotbox]

Evangelina

( pozniej przeczytam , bo zaraz mam korki )

Evangelina

(sapadm bo mam korki , pa )

Frank

Frank zobaczył Matta i podszedł do niego - Cześć doktorku, jak się czujesz po wczorajszej...[ Very Happy

] tragedi?

Matt

-Nawet nieźle, zastanawiam się nad tym liścikiem.

Frank

- Trochę to ominołem, co było w tym liście?

Matt

-To był jakiś liścik z podziękowaniami za dobrą robotę, do Alex.- powiedział patrząc na Franka z dołu