LOST-Destiny

Frank

Na tważy Franka powoli pojawiał się uśmiech - .....zaskoczony jej stanowczym głosem.... zrobiłem to. Potem kazała mi przejść przez drzwi obok, gdzie uczyło się 29 ...pielęgniarek. Miały uczyć się anatomi na żywym facecie.

Evangelina

Ev zasmiała sie.

Frank

- To był mój pierwszy dzień na studiach.- Frank nie mógł się powstrzymać i sam się zaczął śmiać.

Evangelina

-Ja na szczescie sal nie pomysliłam .

Cloe

Lilly, błagam, daj spokój. Ty wierzysz że umrzesz z choroby czy pomożesz trochę śmierci?

Frank

- Chyba poprawiłem ci chumor, przy okazji sobie też. - Very Happy

Evangelina

- A ty jeżdziłes kiedys na łyzwach??

Frank

- Nie, niemiałem okazji.

Evangelina

-Ja bardzo lubie jeżdzic na łyzwach .Gimnastyka to rowniez moje ulubione zajecie.

Frank

- Czasem dobrze jest się rozciągnąć, ale jak myślę o ćwiczeniach, to już wole się położyć na piasku i zrobić małą siestę.

Evangelina

-Gimnastyka nie jest taka zła .A jakie jest twoje ulubione zajecie?????

Frank

- Hmm... miech pomyślę... a przed czy po katastr....znaczy przed trafieniem na wyspę?

Evangelina

- Przed . - powiedziała

Frank

- no to trenowałem boks, trochę biegałęm i....toby było na tyle.

Oliver

Oliver wyszedł ze swojego szałasu