LOST-Destiny

Nacia

(Oki doki. Fuck. Nienawidze szlabanów. Wszyscy mi na złość robią!! XD)

Evangelina

-Nie nigdzie go nie widziałam

Nacia

(Już muszę iść. Super poprostu x// x((( Zabije! Zabije! Zabije! x/// <killer>)

-Dobra..- Powiedziała i poszła do namiotu.

Evangelina

(szkoda ze idziesz )

Matt

[Na plaży zebrali się wszyscy, nawet mieszkancy jaskiń. Zaczeła się impreza godz.22.35]

Samantha

Samantha usiadła na plaży i zaczeła się smiac. Wiedziała, że tak bedzie. Ze Oliver ją wystwi, dlatego też tak ją to nie smuciło.

Matt

-Sam dlaczego jesteś smutna?- spytał Matt przechodząc obok niej- Trwa impreza Smile

Samantha

- Ja się nie smuce. No możę trochę. Zastanawiam się co robi Seth, mój narzeczony. I czy ja napewno chce za niego wyjść już teraz...

Matt

-Ja ci nic radził nie będe. Po prostu życie nam wszystkim się popaprało.

Samantha

- A Olivera nie ma. Gabi tez nie ejst tym zachwycona XD

Evangelina

Ev wyszła ze swojego namiotu .

Matt

-Co on w sobie ma że jest taki rozrywany.- zaśmiał się Matt

Julka

Juliet przechadzała się plażą w śród tłumu rozbitków

Samantha

- Oliver? Jest aktorem - powiedziała z uuśmiechem i spojrzała na ocean. - Hm... Nie wiem. Moze to ze swietnie sie z nim flirtuje?
Spojrzala na ocean.
- Wiesz, Matt. Ten widok to dla mnie chleb powszedni. Mam taki sam widok z pokoju sypialni.

Matt

-Trzeba było iść na aktora a nie na weterynarza.- znów się zaśmiał