LOST-Destiny

Nacia

Gabrielle wzięła jakiś kamień i rzuciła w pszczołę. Trafiła prosto w głowę pszczoły. Potem szybko ukryła się za jakimś drzewem.

Matt

[Pszczoła jednak nadal leciała do dzungli]

Nel

W momenice gdy Nacia rzuciła kamieniem Claire szybko odsunęła głowę a kamień przeleciał obok niej. Dziewczyna nagle zrobila się cała czerwona i zaczęła się dusić.

Nacia

(Nie Nacia tylko Gabrielle Razz

)

Gabrielle wzięła kolejny kamirń i znowu trafiła w głowę.

Matt

Matt szybko pobiegł do swojego szałasu i wyjoł z niego broń:
-Jest za daleko! Boje się że trafie w dziewczyne!- krzyknoł

Nel

(nieważne

)

Matt

Matt zaczoł biec za pszczołą:
-Hej! Słyszysz mnie!?- krzyczał do dziewczyny

Nel

Claire pokiwała głową i machnęła ręką na znak do matta.

Matt

-Skul się i postaraj nie ruszać!

Nacia

(Hej! to coś zmieniło że Gab trafiła tym kamieniem? xD bo powinno.. xP)

Nel

Dziewczyna zrobiła jak jej kazał i zamknęła załzawione oczy.

Matt

(wiesz to twarda bestia jest XD)
Matt wycelował w przerośniętego insekta i wystrzelił, kula przebiła łapę (?) konczynę (?) pszczoły i trafiła też w nogę Clair. (Ups xP)

Nacia

Gabrielle podbiegła troszke za pszczołą i znowu rzuciła kamień xD Trafiła w skrzydło.

Nel

Claire zobaczyła swoją zakrwawioną nogę. Próbowała wyjąć kulę ale tylko poczuła jeszcze gorszy ból. [/u]

Matt

[Pszczoła puściła Clair na piasek i złapała Gabrielle xP a masz Gab XD]