LOST-Destiny

Nacia

-Ee.. Nie.- Odpowiedziała krótko. xD

Frank

- Dzięki, widziałem ze można na ciebie liczyć - odpar z sarkazmem i poszedł w długą XPP

Nacia

Wzruszyła ramionami i wróciła do nudnych czynności xD

Kelly

Kelly się zastanawiała jak to możliwe ze ten jeden kamyczek potrafil zepchnąć do wody cala lodz xD jednak nie myslala o tym dlugo, uznała bowiem, ze wszystko na tej wyspie jest bez sensu, czuła się jak w filmie SF xP i uslyszała rozmowe o Ev Razz

-Szukasz Ev?xD-zapytala xP

Frank

- Tak, widziałaś ją? - zapytał z nadzieją XDDD

Kelly

-Yhm..no tak jakby...a to coś ważnego?-zapytała troche zmieszana xD

Frank

Frank wyczuł w jej głosie niepewność, zmieszanie i staranie się uniknięcia odpowiedzi
- Czy ona znowu źle się czuje? XDDDD

Kelly

-W sumie nie xD ona już nic nie czuje XD-zamyslila sie troche xD-miala wcozraj ciezki dzien xD

Frank

- Z pewnością. Nie ma jej w namiocie, wiesz gdzie może byc?

Kelly

-Pływa w oceanie, bo wiesz, wcozraj wyszedł z dzungli taki jeden blondasek i coś chciał, chyab się wkurzył i strzelił, trafił i się wykrwawiła, a potem ten kamień, bo wiesz to jest magnes jakis dziwny xD i ją odepchnelo do wody, to bylo wczoraj wieczorem wiec juz jej nie zobaczysz...chyab ze jej cialo wyrzuca tutaj fale,ale watpie-wyjasnila wszytsko jakby tlumaczyła 'jak dosc na dworzec' czyli, bez emocji lol Razz

Frank

Frank zrobił wielkie oczy , mniej więcej takie Shocked

. Odpowiedź Kelly go zszokowała Shocked

, potem zasmuciła Crying or Very sad

, a nastepnie poczuł wielką potrzebę zemsty Mad

.[ale to zobrazowałem XD]
- To był jeden z tamtych?!

Angel

Angel wyszła na plaze.Rozejrzała sie po czym usiadła na piasku.

Kelly

-Eee nie denerwuj sie xD-poglaskala go po ramieniu-przynajmniej nie ma jej juz na tej wyspie,spojrz na to z lepszej strony...
-Mysle ze tak, to byl jeden z tamtych, ale zemsta Ci nic nie da...XD-pzrewidziala jego intence xDD

Frank

Frank odsunął się od Kelly, jakby opażony chodzi o ,,przynajmniej nie ma jej juz na tej wyspie,spojrz na to z lepszej strony... "
- Jak możesz tak mówić?! Czy aż tak jej nie lubiłaś?

Kelly

XDDD
-Nawet jej nie znałam XD poza tym troche zle mnei zrozumiałes-przewrocila oczami- nie o to mi chdozilo xD- westchnęła
-Naparwde mi przykro ze tak sie stalo-dodala troche smutno xP