LOST-Destiny

Kelly

-za całowanie ciebie bez ostrzezenia, wiecej tego nie zrobie xD-zmruzyła oczy patrzac w jego stronę ^^

Frank

- Co do tego to się nie gniewam, ale przeprosiny przyjmuję. - odwrócił się i spojrzał na Kelly - Dobra, jeżeli czegoś nie spieprzyłęm to... XD

Kelly

-właśnie wszytsko spieprzyłeś-westchnęła odwracajac wzrok
-ale to...to co?xD[w sensie zeby dokonczylk to co mowil:P]-znowu spojrzala na Frank'a xD

[a ja isc musze xD siostra,naczynia do umycia..i w ogole...;*]

Frank

[dobra, cya]
- Tak właśnie myślałem. Dobra, ja tu przenocuję, nie wiem jak ty?

Kelly

-no przeciez nigdzie sobie nie pójdę..ciemno jest i w ogóle...nie że się boję ciemności, no ale wiesz xD-wzruszyła ramionami [wnioskuje ze on skoro chce przenocowac to usiadl pod drzewem czy cos xD] i korzystając z sytuacji usiadła obok Frank'a, oparła się o jego ramię, bo tak jej było wygodniej...poza tym to prowokacja xP
-mogę tak?xD

Frank

[oj Kelly, Kelly XDD]
- Nie mam nic przeciwko - chwilę milczał i rozmyślał - Mam takie pytanie XDD

Kelly

[ale o co chodzi... XDD]
-no to pytaj, nie krępuj się ^^ i tak nie mam nic do ukrycia xD
-cholera...niewygodne! xD-mruknęła z żalem opierajac sie o drzewo xD

Frank

- Wtedy na szcycie, po tym jak Matt się usmarzył, cofnąłem się pare minut wcześniej, by temu zapobiec i... nie jestem pewien, ale chyba ciebie przez przypadek też tam cofnąłem, mam rację?

Kelly

-ehem..-przytaknęła- a co?xD

Frank

Wzruszył ramionami - Nic, tak tylko się zastanawiałem nad tym. - chwilę się zastanawiał w milczenu - A gdybym... spróbował zobaczyć przyszłość? Przeniósł bym się w czasie i zobaczył co się wydaży

Kelly

-próbuj, nie masz nic do stracenia ^^-uśmiechnęła się-tylko po co?xDD

Frank

- Żeby wiedzieć, bo przez niewiedzę tu siedzimy

Kelly

-siedzimy tu bo samolot sie rozbił i moze troche dlatego ze nie znamy francuskiego xP-wzruszyła ramionami
-ale próbuj xD-poklepała go po ramieniu ^^

Frank

- Jak nadejdzie odpowiednia pora, teraz to wolę leżeć tu z tobą - przełożył rękę za jej głową przyciągając ją do siebie - Może coś sięciekawego zdarzy XD

Kelly

-zaskakujesz mnie xD-cicho się zaśmiała-co masz na myśli mówiac 'cos ciekawego'?hm?xDD