LOST-Destiny

Lucia

Lucia szła przez dzungle nie zatrzymujac sie.

Frank

Frank niezbyt lubił chodzić po dżungli, a teraz był do tego zmuszony, \na dodatek te futrzaki z kijami i kamieniami.

Matt

7.End or beginning? & 8.Mysterious hurt

Matt

9.Unsafe rescue & 10.Dilemma

Frank

Franio prowadzony płaczem dziecka i potrzebą niesiena pomocy szedł przed siebie, omijając konary wystające z ziemi.

Matt

[Płacz nie był głośny, ale Yuri i Frank słyszeli go jakby w głowach...]

Yuriko

Yuri weszła do dzungli szukając płaczącego dziecka

Frank

- Hej mały, nie płacz, za chwilę ciebie znajdę. Cholera, gdzie jesteś?

Yuriko

Yuriko usłyszała głos mężczyzny:
-Frank? To ty?

Frank

Zobaczył między drzewami Yuriko
- Yuriko? Dawno ciebie nie widziałem.

Yuriko

Yuri się uśmiechneła:
-Słyszysz ten płącz?- spytała i rozejrzała się po dzungli

Frank

- Właśnie dlatego tu jestem, postanowiłem poszukać malucha, zanim zrobią to małpy

Kelly

Kelly usłyszała płacz XD więc poszła w jego kierunku XD
-żeby dizecko w dzungli zostawiać..co za wyrodne matki tu są...-mruczała pod nosem, a płacz ją wkurzał coraz bardziej, zobaczyła w koncu znajomych z plaży
-dobrze ze nie tylko ja przejełam sie tym płaczem-westchnęła i podesżła blizej xD
-wiecie skad ten płacz?xD

Matt

[Płacz dobiegał z małej klapy pod nimi...]

Yuriko

Yuriko spojrzała na ziemię:
-Chyba z tąd...