LOST-Destiny

Frank

- O Kelly, jak miło, właśnie wyciąłem numer najlepszy pod słońcem - powiedział nie mogąc przestać się śmiać [ArAs pisząc te text omało co nie spadł ze Krzesła XDD]

Matt

[Wszyscy się ubrali.,.... nawet Bastian XD i spostryegli Frania i Kell]

Kelly

-juz sie ubrali?moge sie odwrocic?xDD jak ty to zrobiles?xDD-zapytala hamujac smiech Razz

Frank

Frank nic nie słyszał tekstów typu, ,,gdzie moje ubranie?" spojrzał na rozwścieczonch ludzi obu frakcji - Chyba trzeba spadać. - powiedział do Kelly ciągnąc ją za sobą i rzucił do tłumu za nimi tekst - Nie zwracajcie na nas uwagi

Matt

[Ludzie zaczeli za nimi biec XDD Jak w Benny Hill]

Kelly

-ee-Kell troche zdezorientowana ale pobiegla za Franiem Razz

-wez mi to wyjasnij xD-powiedziala cicho chichocząc loll XDD

Kelly

[a w tle slychac muzyke z Benny Hilla xP]

Frank

- Niezbyt dobrze, ale naszczęśce schowałem ich broń - zaśmiał się lekko wciąż biegnąc
- Pamiętasz jak doktorek wspominał o genie X? Ja potrafię zatrzymywać czas Very Happy

Matt

[Ludzie byli coraz bliżej, nie mieli broni ale przewagę liczebą XD]

Samantha

[och Matt xD Zrobic ci psychoanalize? Bo te twoje pomysly z tym wszytkim... e.. wynik - za duzo TV ^^]

Kelly

Kelly az sie zatrzymala, ale slyszac za roba rozwscieczony tlum ludzi ruszyla znowu
-zatrzymywac czas? eejjj! ty masz lepiej !-powiedziala z wyrzutem xD w miedzyczasie pzreskakujac pzrez kolejne korzenie ;P

Frank

[ciekawe jak wspólny wróg jednoczy ludzi Very Happy

]
- O fuck trzeba spadać. Czekaj, tędy - powiedział zbaczając w stronę jeziora

Matt

4.How to repress

Matt

5.Monkey business

Frank

Frank postanowił pobiegać i trenować swoje nowe umiejętności. Po przebiegnięciu kilometra odpoczął i starał się skupić na zatrzymaniu czasu.