LOST-Destiny

Alex

Alex podszedł do pulpitu i zaczął szukać jakiejś mapy obiektu czy czegoś XD

Matt

Za plecami Gab, Olivera i Sam pojawił się Osgar:
-Rączki.- powiedział celując do nich (btw Alex nic nie znalazł)

Oliver

Oliver odwrócił się i puścił kij:
-Skąd ja wiedziałem, że kij mi się nie przyda.

Nacia

-Szit. Ej, a słyszałam coś że na ludziach z listy wam zalerzy, więc nic mi nie zrobisz..!?- Spytała niepewnie nadal nie opuszczając broni ani nic xD

PH3N-x

- Rzuć broń ! Krzyknął Anth celując w "Sayida".

Matt

Osgar spojrzał na Gab:
-Jesteś mu potrzebna, ale jak dostaniesz w nogę to nic się nie stanie.- powiedział po czym się odwrócił- Anth?

Alex

Alex stał w przed pulpitem:
-I co ja miałem dalej robić? XDD

Nacia

-Jasne, zawsze coś muszą wymyśleć..- Mruknęła xD

(ej, a oni nic nie myślą, czy co? xD)

Oliver

-Dzięki Anth. Nie słyszełeś? Rzuć broń!- krzyknął do Osgara

Matt

[Gab nie zawsze słyszy myśli, nie wszystkie Razz

]

Nacia

(ble ;P nie lubie cie xD)

Alex

[Spadam cya everybody!]

PH3N-x

- Rzucaj broń !

Matt

Osgar rzucił broń:
-I co dalej, i tak przegraliście.

PH3N-x

- Przegraliśmy ? Przecież nie było końcowego gwizdka.