Silver Rnerh
Pasażer

Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:24, 04 Lis 2006 Temat postu: Chris Brown |
|
|
(odc.1x13)
- Chris ? - rozległ sie głos w słuchawce
- Ta...
- Chris dlaczego u diabła nie odbierałeś ? Co sie stało ?! Gdzie jesteś ?! Zaraz... Czy ty...?
- Angela...?
- Ty draniu... Miałeś odebrać małą z przeczkola, mieliśmy spędzić razem...Wigilie...ale po co! Ty wolałeś sie przecież znowu nachlać! Ty draniu! I po co ta klinika ? Po co to długie leczenie... jeśli ty znowu... nie chce cie widzieć więcej w pobliżu mojej córki, jutro o 7 masz zabrać swoje rzeczy i sie wynieść! - Rospłakała sie... - Jak mogłeś...? - przerwałą połączenie.
- Angela... honey... - słuchawka wypadła spitemu Chrisowi z dłoni. - No i Merry Chrismans...
***
Pod duży, piętrowy dom zajeżdza czerwone Ferrari 456GT z którego wysiada Chris.
DING DONG - Zadzwonił dzwonkiem.
Drzwi otworzyły się. W progu stała żona Chrisa, Angela.
- To wszystkie twoje rzeczy. - Wyciągnęła przed drzwi 3 wielkie torby pełne ubrań i rzeczy Chrisa. - Gdybym czegoś zapomniała wróć jutro o tej samej porze. - Chciała zatrzasnąć drzwi ale, Chris złapał je.
- Angela poczekaj... - Brown miał załzawione oczy - Wytłumacze Ci...
- Co mi wytłumaczysz ? Pytam CO?! Nie masz mi czego tłumaczyć. Z nami koniec i masz zakaz zbliżania sie do mojej córki!
- Evie to nasza córka!
- Już nie Chris, już nie. Jutro składam pozew sądowy o wyłączną opiekę! Już nigdy jej nie skrzywdzisz! Nie kochasz jej, tylko alkohol. To twój żywioł!
- Nie! Przepraszam... prosze, daj mi sie z nią zobaczyć.
- Nie masz już córki! Nie masz już żony! - BAM! Drzwi zatrzasnęły się.
Chris usiadł na schdach do 'swojego' domu i nie wiedział co myśleć.
- Titdidi - Chrisowi przyszedł sms. Popatrzył na wyświetlacz - "GORDON"
- przeczytał sms:
"SAVIRE ZŁAPANA! DZIŚ ZNOWU ŚWIĘTUJEMY PIJACZKU ? "
Chris wyrzucił telefon daleko przed siebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|